Wprowadzony w nocy zapis o konieczności podejmowania decyzji przez przynajmniej 13-stu z 15-tu sędziów Trybunału Konstytucyjnego oraz rozpatrywania spraw w kolejności ich zgłaszania, niezależnie od ich wagi i znaczenia, skutecznie wyłączy Trybunał z procesu ustanawiania prawa w Polsce. Tym bardziej, że tzw. vacatio legiswynosi 0 (zero) dni. Trybunał nie będzie już zatem "przeszkadzał" partii rządzącej. Co jeszcze może spędzać sen przedstawicielom - z woli Narodu -"dobrej zmiany" ?
"Teraz przyszedł czas na ustawę o mediach. Idziemy naprzód!" – zapowiedziała wczoraj posłanka PiS pani profesor Krystyna Pawłowicz. W mediach "zrobi się " zatem porządek: już wiadomo, że państwowe radio i telewizja przestaną być spółkami podlegającymi pod kodeks spółek handlowych i staną się znów czymś w rodzaju przedsiębiorstw państwowych. Dlaczego ? Wyjaśnił to w swoim czasie pan poseł Jarosław Selin: "Media publiczne nie powinny być spółkami prawa handlowego, czyli przede wszystkim rozliczać się z zarabiania pieniędzy. To był błąd ustrojowy".
Tak kochani. Wiadomo, że pieniądze szczęścia nie dają. A ta władza nie lubi jak ktoś (a już nie daj Boże jakiś "prywaciarz") zarabia pieniądze na kulturze, zdrowiu (http://irgendwo.salon24.pl/661352,nfz-do-likwidacji), systemie emerytalnym (przypominam słowa prezesa Kaczyńskiego o tych, którzy zdecydowali się kontynuować wpłaty do OFE), systemie edukacyjnym (batalia o niewprowadzanie podatku VAT dla szkół językowych), usługach finansowych (dodatkowy podatek dla banków i firm ubezpieczeniowych), handlu (dodatkowy podatek od obrotu dla sklepów wielkopowierzchniowych) itd.
Ale wracając do mediów: w publicznych zyskowność programu (będąca konsekwencją wysokiej oglądalności) przestanie być kryterium oceny jego jakości, w prywatnych zyskowność spadnie wskutek wstrzymania publikacji rządowych ogłoszeń i reklam spółek pośrednio lub bezpośrednio kontrolowanych przez polski Rząd. I za osiem złotych miesięcznie (tyle ma wynieść tzw. "opłata audiowizualna") będzie wreszcie porządek !
No dobrze, ale jak już Prawo i Sprawiedliwość poza "swoim" Prezydentem RP, większością parlamentarną, zneutralizowanym Trybunałem (zarówno krajowym - Konstytucyjnym - jak i tym w Strasburgu, bo chyba nikt już nie ma wątpliwości, że ci co by chcieli tam "donosić" na Polskę mają geny z "gorszego sortu"), odzyskanymi mediami i otwartym dla Polaków (dorobionym kluczem) Centrum Kontrwywiadu odbije w przyszłym roku także polskie pieniądze (Narodowy Bank Polski i Radę Polityki Pieniężnej), to co jeszcze może stanąć na przeszkodzie w realizacji "dobrych zmian" ?
Samorządy proszę Państwa ! To tam pochowały się łże-elity skompromitowanej koalicji PO-PSL ! To tam za Unijne pieniądze swoje gniazdka uwili najbardziej skorumpowani urzędnicy III RP ! To tam rozdzielane są Unijne frukta ! I to bez kontroli centralnego Rządu ! I jestem przekonany, że to właśnie tam skieruje w przyszłym roku swój gromowładny wzrok Prezes Jarosław Kaczyński ! I kto wie, czy nie czekają nas przedterminowe wybory samorządowe ?!
Ktoś nie wierzy ? Sami się przekonacie !
